Na początek chciałam Was bardzo przeprosić za niedotrzymaną obietnicę. Otóż w czasie zielonej szkoły miałam zarwanie głowy, a przerwy były tak naprawdę tylko wieczorem. Poza tym w ośrodku, w którym się znajdowałam w prawdzie był internet, lecz był bardzo słaby i w związku z małą ilością czasu niewiele bym zrobiła mając taki słaby zasięg.
Ale skoro już wyjaśniłam całą tę sprawę, czas zająć się ważniejszymi rzeczami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz